Forum www.netowepogaduchy.fora.pl Strona Główna www.netowepogaduchy.fora.pl
pogaduchy do poduchy
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

angielski moich dzieci

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.netowepogaduchy.fora.pl Strona Główna -> Małe dzieci na emigracji
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamamija
Administrator



Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:29, 19 Cze 2008    Temat postu: angielski moich dzieci

Może nie takie małe ale jeszcze nie nastoletnie Smile.Kuba mnie dziś zadziwił,zaczyna zapominać polskich znaczeń!!!,pyta mnie np.co to znaczy po polsku?(słówka już nie pamiętam).
A Daniel ,po raz pierwszy słyszałam jak gada bez zająknięcia z nauczycielem.Ależ byłam w szoku,bo chłopaki w domu nie zabardzo chcą mówić po angielsku,tylko jak koleżanki i koledzy do nich przychodzą,i to tak żebym nie słyszałaSmile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mania




Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:12, 19 Cze 2008    Temat postu:

No, moje tez nie male ale z nimi jest tak samo. W szkole sobie radza a w domu wogole nie wykazuja checi gadania po angielsku.
Brawa dla Twoich pociech. Szybkie sa Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yoko




Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:50, 20 Cze 2008    Temat postu:

Zdolne są chłopaki i co tu duzo gadać Very Happy ja tez mam podobnie z tym zapominaniem polskich wyrazów,mój synek jak przychodzi ze szkoły i opowiada co dziś robili,to mówi często przeplatając polski z angielskim i czasem to bardziej domyslam się o co mu chodzi niz rozumiem Wink
Kiedyś np.oglądając bajke mówi do mnie:"Mamo ja nie wiedziałem,ze tiger umie się wspinać na tree" Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
katrinkaj




Dołączył: 01 Maj 2008
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 12:28, 20 Cze 2008    Temat postu:

Fajnie dziewczynki, ze mamy takie zdolne dzieciaki Smile Ja nie wierzyłam jak mówili mi "zobaczysz po 3-4 m-cach bedą mówiły po angielsku" no i rzeczywiście tak jest. Denerwuję sie tylko jak ja cos mówię to mądrale mnie poprawiają" mamo to nie tak sie mówi a tak" hmm jakby wszystkie rozumy zjadły Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szmerkomama




Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 10:20, 29 Lip 2008    Temat postu:

mó jeszcze nie mówi, więc tymbardziej po angielsku Very Happy
ma tu ktoś doświadczenia z dziećmi malutkimi? (mój ma niecałe 8m-cy)
jak ich uczyć, żeby mówiły, czytały i pisały po angielsku i po polskku?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mania




Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:18, 29 Lip 2008    Temat postu:

Doswiadczenia w tej kwestii to ja nie mam.... ale moja kolezanka ma 9 miesiecznego synka.... mowia do niego oboje po polsku...... ale zabawki kupuja mu angielskie, wiec z angielskimi piosenkami, wierszykami itp itd.... wydaje mi sie, ze nie masz sie co martwic... to chyba samo przyjdzie.... jak bedzie na tyle duzy, ze bedziesz mogla go zostawiac w przedszkolu to zalapie tak szybko, ze bedziesz w szoku.
Nie martw sie za wczasu.

A tak wogole to witamy Cie w naszym wyjechanym gronie Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alex




Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Sob 21:26, 30 Sie 2008    Temat postu:

Witam wszystkie mamy i nie tylko.jestem "nowa", ale znam Was z Waszych blogow.moj synek ma 1 rok i mieszkamy w Londynie.Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liliana




Dołączył: 12 Cze 2008
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Nie 14:16, 31 Sie 2008    Temat postu:

Zazdroszczę mamom,które są na emigracji i mają małe dzieci.Ich pociechy stopniowo będą oswajały się i uczyły języka obcego.Moje są już starsze i niebawem pójdą pierwszy raz do angielskiej szkoły.Stresuję się,chyba bardziej niż one same,bo nie dość,że wejdą w nowe środowisko,to jeszcze ta bariera językowa...Ale do odważnych świat należy i trzeba próbować nowych wyzwań.Prawda?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alex




Dołączył: 30 Sie 2008
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Nie 20:42, 31 Sie 2008    Temat postu:

moj Kubasio ma dopiero roczek, a ja juz sie denerwuje jak to bedzie jak pojdzie do szkoly w Anglii.czy on wogole bedzie mowil po polsku???????czy bedzie chcial??????? Confused troche mnie to martwiaco zastanawia.buzka
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mania




Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:19, 11 Wrz 2008    Temat postu:

Jezeli w domu bedziecie mowili po polsku to i on bedzie mowil. Znam Anglika polskiego pochodzenia, ma 63 lata. Urodzil sie tutaj. Jego rodzice zawsze mowili ze w domu do progu jest Polska a za progiem Anglia. Dali rade i cala trojka dzieci mowila po Polsku.
Fakt, ze tamta emigracja po II wojnie swiatowej to byla inna emigracja, z przymusu, nie mogli worcic do Polski i dlatego Ona byla dla nich czyms Swietym ... teraz jest inaczej, co nie zmienia faktu, ze od rodzicow zalezy czy dziecko zna ojczysty jezyk.
Dacie rade.
Nie martw sie za wczesnie. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Londonerka




Dołączył: 04 Maj 2008
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Pią 11:01, 12 Wrz 2008    Temat postu:

Liliana, nie przejmuj się. Dzieci dadzą sobie radę.
Moje, już nastoletnie przyjechały właściwie z bazową znajomością angielskiego wyniesioną z polskiej podstwówki. Starsza córka chodziła dodatkowo na odpłatny angielski w PL. Tu musiały od razu zacząć rozmawiać w tzw. Project, bo nie było miejsca w High School, co im trochę pomogło, bo jedną z nauczycielek była Polka. Jednakże w "prawdziwej" szkole wpadły od razu w wir angielskiego. I wiesz, właśnie starsza córka powiedziała, że przez te 5 miesięcy szkoły w Anglii nauczyła się więcej niż przez wszystkie lata w Polsce!
Co więcej, chciałam dla nich załatwić kurs popołudniowy, taki, na który np. mogą chodzić dorośli. I- niestety! Nie ma takiej opcji. Dzieci MAJĄ się uczyć języka w szkole. Dopiero po 16 r.ż mogą zapisać się na taki kurs, jeśli nie chodzą do szkoły dziennej.
A więc nie przejmuj się zawczasu, będzie OK. Dadzą sobie radę, nawet lepiej niż przypuszczasz.
I chociaż gdzieś czytałam, że nie ma granicy wieku przyswajania języka, to jednak śmiem twierdzić, że dzieciom jest o wiele łatwiej, niż nam dorosłym.
Ja ciągle się uczę i ciągle daleko mi do doskonałości.
Głowa do góry!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mama_uk




Dołączył: 04 Paź 2008
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kanada

PostWysłany: Sob 14:42, 04 Paź 2008    Temat postu: jezyk ...

Z tym jezykiem to ciezko, ja od 20 lat mieszkam w Kanadzie, moi rodzice wywiezli tam mnie i moja 2 lata mlodsza siostre. Bylam wtedy w 6klasie.

Moj jezyk polski jest ok, ale siostry. Wiele slow znamy tylko ze slyszenia, nie znamy ich znaczenia. NIedawno byla u kyznki w Anglii , jak wrocila pytala sie co to "pstrokaty", albo "dno". Niby proste ale dla kogos kto wychowywal sie po angielsku to troche odlegle slowa!

Mimo ze u nas w domu mowilo sie po Polsku to i tak wiele nam brakuje.

Teraz mam dwojke dzieci i sama zastanaiwiam sie jak zrobic to zeby one mowily plynnie, dopoki byly w domu nie bylo problemu ale odkad zaczely chodzic do szkoly to ciezko jest je namowic na jezyk polski. W Kanadzie tez dziwne jest to ze dzieci najpierw ucza sie jezyka francuskiego, tylko taki jest w kanadyjskich przedszkolach - a potem angielskiego. Mam nadzieje ze we wszystkich trzech jezykach beda mowily, pisaly tak samo plynnie.


uffff sie rozpisalam ... przez przypadek trafilam na ten watek i stwierdzilam ze cus Wam naskrobie

Ewelina!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamamija
Administrator



Dołączył: 24 Kwi 2008
Posty: 497
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:18, 05 Paź 2008    Temat postu:

Ewelinko bardzo się cieszę że do nas trafiłaśSmile.Dzieci z tego co zauważyłam w jakiś naturalny sposób przyswajają sobie obce języki,i chwała im za to:),może i my się od nich nauczymy?(głównie myślę o sobie,bo przyswajanie angielskiego nie przychodzi mi łatwo).Pozdrawiam cieplutko i pisz jak najwięcej co tam w wielkim świecie słychaćSmile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wiedzma




Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:11, 06 Paź 2008    Temat postu:

Witaj Ewelinko (imienniczko mojejsiostry ;P) Daleko od nnasjestes, ale coz od tego mamy internet , zeby byc blisko ;P Moje dziecko mlodsze bedzie mialo , a wlasciwie juz ma problem z j polskim, zwlaszcza pisanym. Edukacje szkolna wlasnieza granica zaczal i stad brak znajomosci polskiej gramatyki i pisowni, oczywiscie robimy co mozemy , ale to niewystarcza, niestety , ale , zeby dobrze sie nauczyc jezyka trzeba sie go uczyc troszke wiecej niz kilka ogdzin w tygodniu, a wlasciwe nawet nie godzin, bo tez juz nie chce ;P Coz pozyjemy zobaczymy.A Ty skoro wyjechalas jako dziecko jestes swwitnym przykladem, ze dla chcacego....byle te nasze dzieci chcialy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.netowepogaduchy.fora.pl Strona Główna -> Małe dzieci na emigracji Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin